Przeprowadzka nie jest niczym prostym. A już zwłaszcza przeprowadzka na inny kontynent! Musimy myśleć o tylu sprawach i zabrać tyle rzeczy.. W tym członków rodziny 🙂 A jednym z członków rodziny często jest nasz zwierzak: kot czy pies. W tym artykule chciałam poruszyć temat transportu głównie psa i to większego, który nie może lecieć na pokładzie samolotu z nami (w porównaniu do mniejszych piesków do 5 kg), ale wspomnę też o transporcie mniejszych zwierzaków, które bezproblemowo mogą lecieć w transporterze umieszczonym pod siedzeniem w samolocie. Podzielę się tutaj też moimi osobistymi doświadczeniami, obawami, które miałam w związku z tym, że sami musieliśmy przewieźć przez ocean naszą Arię – 16-kilową suczkę rasy border collie, a także wskazówkami, jak nie przepłacić za transport psa (na czym próbuje zarabiać na nas wiele firm!). Zapraszam do lektury!
