Jak Amerykanie spędzają święta Bożego Narodzenia?

Święta Bożego Narodzenia to zdecydowanie niezwykły czas. Nastrojowy, czas kiedy zwykle nasze życie zwalnia, choć my jednocześnie spieszymy się, by zdążyć ulepić pierogi i uszka, czy kupić prezenty, którymi obdarujemy bliskich. Sposób w jaki święta obchodzą Polacy oraz Amerykanie znacznie się jednak różni i dziś chciałabym Wam przybliżyć jak przeciętny Amerykanin spędza święta Bożego Narodzenia.

Czas przygotowań przed świętami

Amerykanie przygotowania do świąt zaczynają tuż po święcie dziękczynienia, które przypada na czwarty czwartek listopada. Wtedy to zaczynają przyozdabiać swoje domy światełkami, przed domami stają wielkie dmuchane świąteczne postaci, ustawiają choinki, na kominku wieszają świąteczne skarpety, a w miastach i miasteczkach pojawiają się bożonarodzeniowe dekoracje. Na ulice wychodzą także kolędnicy, śpiewający pieśni i kolędy świąteczne, aczkolwiek w większych miastach trzeba wiedzieć gdzie się udać, by mieć szansę ich spotkać 🙂

Dzień po święcie dziękczynienia jest też tzw. Black Friday oraz w poniedziałek: Cyber Monday. Są to dni podczas których w Stanach mają miejsce ogromne wyprzedaże: w Black Friday – stacjonarnie, a w Cyber Monday – w sklepach internetowych, aczkolwiek zwykle w obu przypadkach wyprzedaże zaczynają się już w nocy z czwartku na piątek i trwają aż do poniedziałku. To wtedy właśnie sporo osób nabywa prezenty świąteczne, bo można złapać w sklepach naprawdę niezłe okazje cenowe!

Wiele amerykańskich rodzin wciąż kontynuuje tradycję wysyłania najbliższym oraz znajomym kartek z życzeniami świątecznymi. Obecnie bardzo modne jest robienie sobie sesji świątecznej u fotografa, a następnie wydrukowanie zdjęcia z niej jako pocztówki i wysłanie właśnie takich personalizowanych kartek.

Jak Amerykanie spędzają święta Bożego Narodzenia?

W Ameryce święta Bożego Narodzenia to tak naprawdę tylko jeden dzień, czyli 25 grudnia. Wieczorem 24 grudnia dzieci zostawiają ciasteczka oraz mleko dla Mikołaja, który to w Stanach przynosi prezenty i zostawia je pod choinką, a także marchewki dla reniferów Mikołaja 🙂

Boże Narodzenie, czyli 25 grudnia to powolny, leniwy dzień, który Amerykanie zaczynają od założenia świątecznych piżam (często cała rodzina ubiera takie same piżamy) i udania się do choinki w celu zobaczenia i otworzenia prezentów, które nocą podrzucił święty Mikołaj. Zaglądają też do zawieszonych na kominkach skarpet, w których Mikołaj zostawia zwykle jakąś drobnostkę lub coś słodkiego. Przy tym spożywają wspólnie śniadanie. Przez resztę dnia rodzina zwykle ogląda filmy świąteczne i spędza wspólnie czas. Po południu jest wielki rodzinny obiad świąteczny.

Rodziny chrześcijańskie udają się również do kościoła na mszę bożonarodzeniową.

Co Amerykanie jedzą podczas świąt Bożego Narodzenia?

Obiad bożonarodzeniowy w Stanach często przypomina ten, który przygotowywany jest na święto dziękczynienia. Zwykle pojawia się faszerowany indyk z tzw. stuffing, na które składają się wysuszone okruchy chleba, zioła, czasem kiełbasa czy pieczarki. Jest też sos żurawinowy, świąteczna szynka, tłuczone ziemniaki, czasem pojawia się jagnięcina lub wołowina oraz zapiekanka z zielonej fasolki.

Jeśli chodzi o słodkości to przodują robione wcześniej ręcznie i ozdobione ciasteczka, ciasto owocowe lub placek z orzechami pekan, a także domki z piernika.

Alkoholem, który króluje na świątecznych stołach jest ajerkoniak (ang. eggnog). Często mieszany jest z rumem oraz posypywany cynamonem. Oprócz tego pojawia się też grzane wino, mimozy, czy wassail – poncz zrobiony z soku jabłkowego i pomarańczowego z dodatkiem goździków, cynamonu i gałki muszkatołowej, a w wersji dla dorosłych także z brandy 🙂

W Stanach 26 grudnia jest dniem pracującym, aczkolwiek wiele firm daje pracownikom wolne lub oddaje dzień wolny, jeśli święto Bożego Narodzenia wypadło w weekend. Sklepy i usługi są już jednak w ten dzień czynne.

Co myślicie o takim sposobie celebrowania świąt?

Przeczytaj także: GDZIE ZNALEŹĆ NAJPIĘKNIEJ PRZYSTROJONE CHOINKI NA MANHATTANIE?